piątek, 9 września 2011

Cyrkowe

Króliki, które tu widzicie uciekły z Cyrku i nie do końca wiedzą, co ze sobą zrobić.. 
Marcinek to chłopak z dalekiej północy. Jest mu wiecznie zimno. Zresztą jest zrozpaczony stanem pogody w minione wakacje, stąd zapobiegawczo przyodział gustowne żółte rękawiczki i szalik. Ten Królik jadł sople z parapetu, więc wie, co to survival. Weź go ze sobą, a nie zamarzniesz.
Filipek jest romantykiem. Lubi patrzeć w światełka, więc z pewnością jak go weźmiesz to też będzie w nie patrzył. Nie lubi marchewek. Odżywia się groszkiem sojowym z dodatkowym mięsem.
Roman był akrobatą i skakał wysoko, ale spadł i teraz nie może się otrząsnąć. 
Wojtuś jest 'mega trendi' gdyż nosi zielony szalik i jest podróżnikiem. Chce odnaleźć Dolinę Muminka i powiedzieć Włóczykijowi, żeby nie palił, bo palenie jest passe.
Marlenka jest panią redaktor w czasopiśmie Bravo Królik. Jest odpowiedzialna za dział 'Listy do Joli'. Jeśli zwracałeś się do niej z problemem - to masz problem, gdyż Marlenka jest nieco rozchwiana emocjonalnie. Ale naprawdę miła z niej kobietka.
 
Siergiej trenuje w ruskiej reprezentacji w kauczuka. Jest bardzo wysportowany. Biega setke w trampkach. ma szal, bo boli go gardło, gdyż ostatnio utył i sie zsapał jak biegł i od tego go to gardło. No wiecie, jak się biega i sapie.
 
Krzysiek hoduje bluszcza. Sadzi begonie w donice. Tylko na stadion nikt go nie wpuszcza, bo się go boją kibice. Tak, to dzieło pana Andrusa. Jednak z ów królikiem ma ono wiele wspólnego. Gdyby tego było wam mało - Krzysiek podbiera chleb z talerza, kiedy nikt nie patrzy. Taki z niego żartowniś.
 
zapatrzony w dal Filipek.

Wszystkie one do przygarnięcia tutaj: 
http://allegro.pl/show_item.php?item=1812168225

zapraszam :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz